Moim pierwszym zakupionym wazonem był „Dysk” z Włocławka datowany na lata 60-70. Od niego rozpoczęłam kolekcjonowanie sztuki użytkowej wytwarzanej w Polsce w XX wieku. Znalazłam go, szukając mojego wymarzonego wazonu „Asteroida” Jana Sylwestra Drosta. Nie znalazłam wtedy „Asteroida” ale tego samego dnia, trafiły mi się dwa wazony z Włocławka tzn. „Dyski”. Czyli jednym słowem szczęście niebywale się do mnie uśmiechnęło. Całkiem niedawno, nabyłam drogą kupna przez internet trzeci wazon „Dysk” w innej malaturze. Dla większości owy wazon z wyglądu przypomina pieroga bądź skorupę żółwia. Jest wysoki, liczy 24 cm. Posiada trzy niezależne otwory od wierzchu. Dają one możliwość różnorakiej aranżacji kwiatowej.Malatura wazonu jest bardzo zróżnicowana, ale najbardziej rozpoznawalna to turkusowo – zielona.W swoim zbiorze posiadam wazony turkusowo -zielony, jasno brązowy oraz zielono brązowy. Warto wiedzieć że wazon „Dysk” jest niełatwym już dziś do zdobycia i jest pragnieniem nie jednego kolekcjonera.
Wazon „Dysk” Włocławek lata 60-70.
Moim pierwszym zakupionym wazonem był „Dysk” z Włocławka datowany na lata 60-70. Od niego rozpoczęłam kolekcjonowanie sztuki użytkowej wytwarzanej w Polsce w XX wieku. Znalazłam go, szukając mojego wymarzonego wazonu „Asteroida” Jana Sylwestra Drosta. Nie znalazłam wtedy „Asteroida” ale tego samego dnia, trafiły mi się dwa wazony z Włocławka tzn. „Dyski”. Czyli jednym słowem szczęście niebywale się do mnie uśmiechnęło. Całkiem niedawno, nabyłam drogą kupna przez internet trzeci wazon „Dysk” w innej malaturze. Dla większości owy wazon z wyglądu przypomina pieroga bądź skorupę żółwia. Jest wysoki, liczy 24 cm. Posiada trzy niezależne otwory od wierzchu. Dają one możliwość różnorakiej aranżacji kwiatowej.Malatura wazonu jest bardzo zróżnicowana, ale najbardziej rozpoznawalna to turkusowo – zielona.W swoim zbiorze posiadam wazony turkusowo -zielony, jasno brązowy oraz zielono brązowy. Warto wiedzieć że wazon „Dysk” jest niełatwym już dziś do zdobycia i jest pragnieniem nie jednego kolekcjonera.